Odgrzebałam moją książkę Jamiego i przyrządziłam danie, które kusiło mnie od samego początku. Z czystym sumieniem mogę Wam polecić Tagliatelle z brokułami i zielonym pesto Jamiego Olivera. Przyrządza się je bardzo szybko i prosto. Makaron jest aromatyczny a jego kolory są cudownie wiosenne. Do pełni szczęścia brakowało mi jedynie kieliszka białego wina. Na pewno wrócę do tego przepisu, jak już się pojawią młode brokuły.
Składniki (4-6 porcji)
400 g suszonego makaronu tagliatelle
1 średni ziemniak
1 brokuł
duży pęczek świeżej bazylii
70 g parmezanu
4 łyżki zielonego pesto (polecam z tego przepisu)
sól morska
Obranego ziemniaka kroimy za pomocą obieraczki w bardzo cienkie plasterki. Z brokuła odcinamy końcówkę łodygi i wyrzucamy. Następnie dzielimy brokuła na małe różyczki i odkładamy je.
Twardą łodygę kroimy wzdłuż, a następnie w cienkie plasterki. Zrywamy listki bazylii i wyrzucamy łodyżki. Na tarce ścieramy parmezan.
Do gotującej się i lekko osolonej wody, wrzucamy makaron tagliatelle i pokrojoną łodygę brokuła. Gotujemy go zgodnie z instrukcją podaną na opakowaniu. Dwie minuty przed odcedzeniem makaronu, dodajemy różyczki brokuła i plasterki ziemniaka (trochę się bałam, czy aby na pewno w dwie minuty ugotują się brokuły i ziemniak, ale zupełnie niepotrzebnie).
Odcedzamy całość na durszlaku nad dużą miską, zostawiamy nieco gorącej wody i z powrotem wrzucamy do garnka.
Następnie siekamy dość grubo listki bazylii i wrzucamy do garnka wraz pesto i połową parmezanu, dokładnie mieszamy. Jeżeli sos będzie za gęsty, możemy dodać nieco wody z gotowania makaronu.
Makaron podajemy od razu. Wykładamy na talerze, posypujemy startym parmezanem i dekorujemy listkami bazylii. Podajemy z dużą misą ładnej sałaty. Ja bym poleciła także lampkę białego wina.
Smacznego!
![[Tags] tag Tagliatelle z brokułami i pesto Jamiego Olivera](//assets.pinterest.com/images/pidgets/pinit_fg_en_rect_red_28.png)
(Visited 2 035 times, 1 visits today)
mmm prezentuje się bardzo smacznie 😉
Uwielbiam takie proste i smaczne przepisy na makaron:)zapraszam do siebie na zakręcony makaron z warzywami.
I takie właśnie było 🙂
ale fajne, optymistycznie zielone danie 🙂
Przepyszności:-). Jestem makaroniarą,a pesto i brokuły uwielbiam.
cudowne danie:D jestem olbrzymią miłośniczką pesto:D
To zupełnie tak jak ja, pesto uwielbiam w najróżniejszych konfiguracjach 🙂
Musi być pyszne, szczególnie jeśli zrobimy domowe pesto
O tak, domowe pesto jest bezkonkurencyjne 🙂
wspaniały przepis który idealnie wpisuje się w moją obecną dietę bezmięsną, intryguje mnie w przepisie ten ziemniak….z resztą wszytko co jest z pesto musi być obłędnie pyszne!
Też mnie ten ziemniak dziwił, ale Jamie twierdzi, że w kuchni włoskiej często dodaje się ziemniaki do makaronu, żeby nadać potrawie kremową konsystencję.
W ogóle się nie wyczuwa się tu ziemniaka, także można dodawać śmiało 🙂
chyba mam tą samą książkę 🙂 przepis znam i wypróbowałam jest super! 😉
Makaron wygląda bardzo apetycznie! 😀
Jamie jest niezawodny 🙂
robiłam ten makaron, zdecydowanie trafia w moje kulinarne gusta 🙂
To danie wygląda przepieknie, obłędnie, zjadłabym w oka mgnieniu 🙂
Oooo, makaron + brokuły + pesto, to zdecydowanie coś dla mnie! Wygląda pysznie.