Jajka faszerowane suszonymi pomidorami
Kolejne wielkanocne jajka. Jako ogromna wielbicielka suszonych pomidorów po prostu nie mogłam nie spróbować nafaszerować nimi jajek. Efekt bardzo mi się podoba i na pewno będę robiła takie jajka faszerowane suszonymi pomidorami.
Do tego dania przyda się przepis na:
suszone pomidory
Składniki
3 jajka
6 suszonych pomidorów
10 listków bazylii
1 łyżka majonezu
1/2 łyżeczki tymianku suszonego
sól
spora szczypta pieprzu czarnego
jAJ
Jajka gotujemy na twardo (ok.10 minut od zagotowania), przelewamy zimną wodą i nożem z drobnymi ząbkami kroimy na pół, uważając, żeby nie pokruszyć skorupki. Za pomocą łyżeczki wyjmujemy całe jajka i przekładamy je do miseczki. Rozdrabniamy za pomocą tłuczka do ziemniaków.
Następnie w bardzo cienkie paski kroimy suszone pomidory i dorzucamy je do jajek. Dodajemy posiekaną bazylię, tymianek, majonez i doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Wszystkie składniki dokładnie ze sobą łączymy i tak przygotowane jajka wkładamy z powrotem do skorupek za pomocą małej łyżeczki.
Jajka możemy podawać na zimno posypane listkami bazylii lub na gorącą. Wtedy obtaczamy je w bułce tartej i smażymy na maśle skorupką do góry.
Smacznego!
(Visited 578 times, 1 visits today)
Pyszności!
Uwielbiam jajka faszerowane i w ten wielkanocny czas to one u mnie królują.
Jeszcze tak nie podawałąm jajek 🙂
Cudowne jest to, że możliwości ich faszerowania jest bez liku 🙂
Ja lubię takie skorupki nadziane, bo nie jem samego białka. A tak to białko się gdzieś gubi i mogę zjeść całość 🙂
Super! W sam raz do wypróbowania w najbliższym czasie Wielkanocnym 🙂
Pozdrawiam serdecznie!
Świetny pomysł. Bardzo lubię suszone pomidorki. 🙂
Cieszę się, że przypadł Ci do gustu 🙂
Ostatnio mam fazę na suszone pomidory, muszę takie jajka zrobić! Wyglądają fantastycznie. Pozdrawiam 🙂
bardzo fajne jajeczka 🙂 lubię takie właśnie faszerowane w skorupkach 🙂
Ja też, u mnie w domu zawsze faszerowało się skorupki a nie białka 🙂
Smacznego 🙂
fajnie się prezentują w tych skorupkach:)
bardzo fajny pomysł na jajka 🙂
Dziękuję 🙂
Pyszne:) U mnie w skorupkach ale bardziej tradycyjne;)