Jakiś czas temu koleżanka zaserwowała mi pyszny biały ser w ziołowej oliwe. Od razu przypadł mi do gustu. Ostatnio przypomniałam sobie o nim i zrobiłam go po swojemu.
Tak przygotowany ser można dodawać do sałatek lub podawać jako przekąskę. Warto także wykorzystać słonawą i aromatyczną oliwę, która może posłużyć np. za marynatę do mięs czy sałatek.
Do tego dania przyda się przepis na:
suszone pomidory
![[Tags] ser+w+oliwie Biały ser w ziołowej oliwie](https://2.bp.blogspot.com/-xRUWhcaAvms/UXLsF2ehDrI/AAAAAAAACoo/DaydSny9RUo/s640/ser+w+oliwie.jpg)
Składniki
1 kostka zwartego twarogu
1 łyżeczka soli morskiej
ziarenka kolorowego pieprzu
2 suszone pomidory
3-4 ząbki czosnku
1 gałązka rozmarynu
2 łyżki suszonego oregano
(lub świeżego)
kilka listków bazylii
ok. 1 szklanki oliwy z oliwek
(zależnie od wielkości słoika)
![[Tags] ser+w+oliwie Biały ser w ziołowej oliwie](https://2.bp.blogspot.com/-jCMA6l7jUBs/UXLsbpLeppI/AAAAAAAACow/x98w1cnZMGg/s640/ser+w+oliwie1.jpg)
Ser kroimy w centymetrowe, równe kostki. Układamy je warstwami w słoiku, przesypując solą, pieprzem, ziołami i czosnkiem. Następnie ser zalewamy oliwą z oliwek. Ważne, żeby cały ser i zioła były zakryte oliwą. Następnie zakręcamy słoik i chowamy go do lodówki na jakieś 5-7 dni, żeby twaróg przeszedł aromatem ziół.
Smacznego!
Pyszności!
Uwielbiam i jak patrzę na ten słoik to mi ślinka cieknie…
A wiesz jak trudno wytrzymać choć kilka dni bez próbowania, żeby ser mógł się zamarynować? 😉
A to jest akurat przefantastyczny pomysł! KUUUPUUUJĘĘ!!! :-))
Czy masz jakiś wypróbowany twaróg, który da się tak pięknie pokroić w kosteczkę. Te, które kupuję na codzień wydają się zbyt delikatne do tego celu…
Droczilko, cieszę się, że pomysł Ci się podoba 🙂 Nie pamiętam jakiego konkretnie twarogu użyłam, cały czas też szukam tego idealnego, ale najlepiej nadają się te pełnotłuste.
Ja w podobny sposób marynowałam ser feta, tylko, że obtaczałam go w ziołach (po przepis zapraszam na mojego bloga), ale marynowanego twarogu jeszcze nie próbowałam, więc zapisuję przepis:-)
Fetę w oliwie też bardzo lubię, ale w ziołach jej nie obtaczałam, bardzo fajny pomysł 🙂
Dodaję do zakładek, jako przepis, który muszę wypróbować 🙂
Ciekawy przepis, wypróbuję na pewno. 🙂
pysznie oj pysznie u Ciebie!!!
czego to ludzie nie wymyślą… marynowany ser:) bomba 🙂
zakochałam się w tym przepisie… uwielbiam takie cudeńka!