“En croûte” (podaję za Jamiem) – to jedzenie, które zostało zawinięte w ciasto i zapieczone. Jamie poleca wybranie kawałka łososia o regularnym kształcie, najlepiej, żeby pochodził on z przodu ryby.
Składniki
(na 4-6 porcji)
1 opakowanie ciasta francuskiego (500 g)
1 filet z łososia (800 g)
oliwa
sól morska i świeżo zmielony pieprz
4 łyżki tapenady z czarnych oliwek
mały pęczek świeżej bazylii
2 dojrzałe pomidory
1 kula mozzarelli (150 g)
Na początku nagrzewamy piekarnik do 200’C. Oprószamy mąką blachę do pieczenia (30x15cm). Na blacie podsypanym mąką rozwałkowujemy ciasto francuskie do rozmiarów blachy i przekładamy je na nią.
W następnej kolejności przygotowujemy łososia, skrapiamy go oliwą i doprawiamy solą i pieprzem. Przekładamy go na ciasto, skórą do dołu, smarujemy tapenadą, starając się, żeby to była cienka i równomierna warstwa. Następnie rozkładamy na rybie listki bazylii, układamy pokrojone w plastry pomidory i posypujemy porwanym na kawałki serem mozzarella. Całość lekko doprawiamy solą, pieprzem i skrapiamy oliwą z oliwek.
Teraz zbieramy brzegi ciasta i lekko je marszcząc,zawijamy je do środka, tak żeby po kilka centymetrów z każdego brzegu przykryły rybę. Następnie smarujemy ciasto rozmąconym jajkiem i umieszczamy blachę w piekarniku na najniższym poziomie. Wyżej wsuwamy pustą blachę.
Łososia pieczemy 35 minut. Podajemy na gorąco w towarzystwie gotowanych warzyw lub zielonej sałaty.
Smacznego!
Lubię połączenie łososia i ciasta francuskiego. Świetne danie !
z miłą chęcią się poczęstuję:D
Jest świetne, moim hitem jest teraz połączenie łososia z tapenadą.
Proszę uprzejmie, kawałek już ukrojony 🙂
Ależ smaczna paczuszka!
Pyszny i cudnie podany! 🙂
Wyglada smkowicie, bede musiala wyprobowac ten przepis przy najblizszej okazji.
Nie tylko wygląda, jest naprawdę smaczny a przy tym łatwiejszy do zrobienia niż się wydaje 🙂
Ciasto francuskie jako ratunek na kazdy obiad. Jesli spalisz danie głowne przy znajomych zawsze masz w alternatywie ciasto francuskie w ktore wepchniesz co tylko sie da a i tak efekt bedzie niezly 🙂 ostatnio robilam zakupy w internecie i kupilam kilka paczek tego ciasta. Przydalo sie do fety, mozarelli i papryki czerwonej, rowniez polecam 🙂
Na obiad ciasta francuskiego używam bardzo rzadko, ale często jest bazą dla najróżniejszych przystawek i przekąsek. Masz rację, z mozzarellą i fetą stanowi zgrany zespół. 🙂
wow! super pomysł 🙂 szkoda, że znalazłam go wcześniej bo bym jutro zrobiła a tak mam całego dorsza, tzn bez łba i flaczków, z którym nie wiem co zrobić 🙂
Dorsz też jest super, ja bym go chyba upiekła w folii 🙂
mniam, zjadłabym 🙂
Smacznego 🙂