Sezon na szparagi powoli dobiega końca. Bardzo nad tym ubolewam, bo w tym roku szparagi mogłabym jeść codziennie. Z drugiej strony może to i dobrze, więcej zostanie w moim portfelu. Poza tym w kolejce do smakowania czekają już młoda fasolka szparagowa i bób.
Dziś mam dla Was przepis na szybki i pożywny obiad. Wystarczy 15 minut i makaron tagliatelle ze szparagami i pesto jest gotowy.
![[Tags] makaron+ze+szparagami1 Makaron tagliatelle ze szparagami i pesto](https://1.bp.blogspot.com/-UsX6vmn6kko/UcVJnqMabBI/AAAAAAAAC5Y/w6z6O98lNjs/s640/makaron+ze+szparagami1.jpg)
Składniki
(dla 2 osób)
4 “gniazda” makaronu tagliatelle
ok. 10 zielonych szparagów (miałam cienkie)
1 łyżeczka kaparów
2-3 łyżki pesto zielonego
1 czubata łyżka startego parmezanu
oliwa z oliwek
sól i pieprz
Młode zielone szparagi nie potrzebują obierania, wystarczy oderwać im zdrewniałe końcówki i tak też postępujemy. Następnie kroimy szparagi na kawałki o 3 cm długości, główki odkładamy na bok.
W garnku nastawiamy wodę, lekko solimy i doprowadzamy do wrzenia. Do gotującej się wody wrzucamy pokrojone łodygi szparagów i makaron. Tagliatelle gotujemy zgodnie z instrukcją podaną na opakowaniu. Na 2-3 minuty przed końcem gotowania, dorzucamy do makaronu główki szparagów.
Makaron i szparagi odcedzamy, zostawiając w garnku niewielką ilość wody z gotowania. Z powrotem wkładamy do garnka tagliatelle i warzywa. Dodajemy pesto i kapary i dokładnie mieszamy ze sobą. Doprawiamy pieprzem i w razie potrzeby podlewamy oliwą z oliwek.
Tak przygotowany makaron nakładamy na talerze, posypujemy parmezanem i podajemy w towarzystwie białego wina.
Smacznego!
Ja już przeskoczyłam na fasolkę i bób;)
cudo:)
Zielono, szparagowo, po prostu pięknie i apetycznie 🙂
I takie dania kocham najbardziej…:)!
Ja też już się na nie zasadzam, bób mi się już po nocach śni 🙂
Dziękuję 🙂
Miło słyszeć 🙂
ja ostatnio też 🙂
nie mogłaś wybrać lepszego połączenia:)
15 minutowe obiady mają w sobie nie tylko magię, ale i są moimi ulubionymi. Za szparagami będę tęskniła, ale masz racje, portfel nie będzie, hahaah.
Taki ekspresowy obiad jest zbawieniem przy takim szybkim tempie życia.
Dziękuję za udział w konkursie. Teraz nastąpi skomplikowany proces rozdania nagród – wybór komisyjny, wysłanie od sponsora i takie tam 🙂
Pozdrawiam i zapraszam do kolejnych akcji 🙂
http://kuchniakryzysowa.blogspot.com/
http://deserynadepresje.blogspot.com/