Grillowanie z Kasztelanem
W ostatnią środę miałam przyjemność uczestniczyć w Grillu z Kasztelanem. Spotkanie było połączone z promocją nowego polskiego serialu “Wrzuć na luuuz”. Odbyło się w pięknej scenerii warszawskiej restauracji Boathouse, gdzie w tajniki warzenia piwa wprowadził nas dyrektor browaru Kasztelan, Pan Piotr Zając.
Mieliśmy okazję spróbować jęczmienia, prażonego słodu (w smaku nieco zbliżony jest do ziarenek kawy) i chmielu. Ja najlepiej wspominam brzeczkę, czyli półprodukt piwa przed dodaniem chmielu. Jest bardzo słodka i nieco podobna do kwasu chlebowego.
Dla mnie, kulinarnego łasucha, główną atrakcją dnia był pokaz Polskiej Reprezentacji w Grillowaniu Polish BBQ Kings a później degustacja przyrządzonych przez nią przepysznych żeberek i karkówki.
Tutaj mała ciekawostka, czy wiecie czym się różni BBQ od grillowania? Rozróżniają je 3 podstawowe elementy. BBQ to dużo dłuższy proces i grilluje się przy zamkniętym grillu. Panowie przygotowywali dla nas potrawy ponad 7 godzin.
Grill opalany jest nie węglem a drewnem i to najczęściej z drzew owocowych, a mięso opiekane jest w jednym dużym kawałku i porcjowane dopiero po upieczeniu.
Na koniec czekało na nas zimne piwo i degustacja przygotowanych pyszności.
Ze spotkania wyszłam uśmiechnięta i z bardzo pełnym brzuszkiem tyle było pyszności do posmakowania.
jaaaaa ale Ci fajnie :)))
ależ Ci zazdroszczę! lubię i kasztelana i grillowanie, więc też bym pewnie wyszła z pełnym brzuszkiem 😀
Mniam, ile pyszności! 🙂
pewnie, że tak 🙂
Fajne spotkanie przy piwku i grillu 😀
Nawet bardzo, tym bardziej, że upłynęło na plotach z innymi blogerkami 🙂
A do tego grillowanie i Kasztelan w środku tygodnia, to dopiero jest rozpusta 🙂
Ale super grillowanie…. zazdroszczę :)!