Pasta z bobu
Hop, hop, czy są tu jacyś bobożercy? Mam coś specjalnie dla Was. Dziś na śniadanie (lub kolację) pasta z bobu, ja się nią zajadam już od wczoraj! Idealnie sprawdza się także jako przekąska imprezowa, a przy tym jest zdrowa i łatwa do przygotowania. Można jeść ją tak jak humus. Najwięcej pracy przy tej paście z bobu jest z obieraniem bobu ze skórek.
Inne przepisy z bobem:
szczypta ostrej papryki
sól i pieprz do smaku
Bób wyłuskujemy ze skórek, wkładamy do miski i dodajemy obrane ząbki czosnku, koper, sok z cytryny, oliwę. Blendujemy do powstania gładkiej masy i doprawiamy do smaku. Jeżeli pasta jest za sucha, dolewamy więcej oliwy.Podajemy z grzankami lub jako dodatek do nachosów lub krakersów.
Przepis na Thermomix
Wyłuskany ze skórek bób i resztę składników wkładamy do naczynia miksującego i miksujemy 30s/obr.5, pomagając sobie kopystką. Jeżeli pasta za bardzo oblepi noże i nie będą chciały się obracać, otwieramy naczynie, za pomocą kopystki zbieramy ze ścianek masę z bobu, mieszamy przy nożach i ponownie miksujemy 10s/obr.6. Jeżeli pasta jest za sucha, dodajemy więcej oliwy.
Smacznego!
Też niedawno robiłam 🙂 genialna sprawa!
i na dodatek jak szybko się robi 🙂
No, No, pyszna sprawa! 🙂
nie robiłam nigdy pasty z bobu. ale podoba mi się, ciekawe czy z groszku by wyszła..
Jak najbardziej, groszkowa też jest fajna, kwestia doprawienia. Ja mam ochotę wypróbować groszkowo-bobową 🙂
Dziękuję 🙂
też ostatnio szaleję z bobem 🙂 taka pasta na pewno by mi smakowała 🙂
Na domowym wypieku najlepsza.
Trzeba szaleć, bo sezon na bób niestety nie jest zbyt długi.
O tak! Z domową bułeczką, mmmm 🙂
Wspaniały kolor! Spokojnie może być letnią alternatywą dla hummusu 🙂
Serdecznie pozdrawiam,
E.
Świetny pomysł 🙂 Uwielbiam bób a na takie jego zastosowanie nie wpadłam 🙂
Wygląda smakowicie. Muszę wypróbować 😀