Domowego pieczywa nigdy dość. Wykorzystałam sobotni wieczór na wyrobienie ciasta i uformowanie bułeczek. Na noc schowałam je do lodówki, gdzie podrosły i rano mogłam upiec bułki pszenne z czarnuszką, dzięki czemu niedzielne śniadanie stało się wyjątkowym. Polecam Wam tę metodę, jeżeli lubicie na śniadanie jadać ciepłe bułeczki. Przepis na nie pochodzi z Thermomixowej książki “Radość gotowania”.
![[Tags] bu%C5%82ki+pszenne Bułki pszenne z czarnuszką](https://2.bp.blogspot.com/-pprKHgufNVA/Uf4CxWzhqBI/AAAAAAAADV0/2ATjto7omUk/s640/bu%C5%82ki+pszenne.jpg)
Składniki
500 g mąki pszennej
250 g wody
50 g drożdży
40 g oleju
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka soli
żółtko do smarowania
ziarna czarnuszki (lub inne)
![[Tags] bu%C5%82ki+pszenne Bułki pszenne z czarnuszką](https://3.bp.blogspot.com/--0vjDWSirB4/Uf4DYsC6-kI/AAAAAAAADV8/DCVe3zEAh5Y/s640/bu%C5%82ki+pszenne1.jpg)
Do szklanki wkładamy drożdże, wsypujemy cukier i zalewamy je niewielką ilością letniej wody, odstawiamy na kilka minut, żeby zaczęły pracować.
Następnie wsypujemy do miski mąkę, sól, dolewamy olej, wodę i drożdżowy rozczyn. Mieszamy za pomocą łyżki i zagniatamy ciasto. Będzie dość luźne.
Wyrobione ciasto przekładamy do ceramicznej miski, przykrywamy bawełnianą ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na ok. 15 minut. Powinno w tym czasie podwoić swoją objętość.
Wyrośnięte ciasto dzielimy na 10 równych części i formujemy z nich bułeczki. Bułki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i ponownie zostawiamy do wyrośnięcia na ok. 15 minut. Następnie smarujemy je żółtkiem i posypujemy ziarnami czarnuszki.
Bułki pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200’C przez ok. 20 minut, aż do wyzłocenia się pieczywa.
Studzimy na kuchennej kratce.
Przepis na Thermomix
Do naczynia miksującego wkładamy drożdże, cukier i wlewamy wodę. Podgrzewamy 2min/37’C/obr.1. Następnie dodajemy mąkę, olej i sól i wyrabiamy 2min/Interwał.
Wyrobione ciasto przekładamy do ceramicznej miski, przykrywamy bawełnianą ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na ok. 15 minut. Powinno w tym czasie podwoić swoją objętość.
Wyrośnięte ciasto dzielimy na 10 równych części i formujemy z nich bułeczki. Bułki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i ponownie zostawiamy do wyrośnięcia na ok. 15 minut. Następnie smarujemy je żółtkiem i posypujemy ziarnami czarnuszki.
Bułki pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200’C przez ok. 20 minut, aż do wyzłocenia się pieczywa.
Studzimy na kuchennej kratce.
jadłam takie w Egipcie- MNIAM <3
zapraszam na rozdanie do siebie!
http://www.cookplease.blogspot.com 🙂
Pychaa 😀
śliczne, równiutkie i pyszne na pewno 🙂
Te w Egipcie są nieco inne, bardziej miękkie i lekko słodkie.
Dziękuję, najpyszniejsze jeszcze lekko ciepłe 🙂
Pyszne…uwielbiam pieczywo z czarnuszką :)!
wspaniale wyglądają, smakują pewnie równie dobrze!
Oj tak, nic nie zastąpi świeżych domowych wypieków … a Twoje bułki wyszły wręcz idealne 🙂
aż mam ochotę na zjedzenie śniadania po raz drugi! 🙂 z czarnuszką musiały być rewelacyjne 🙂
Pięknie Ci wyrosły 🙂 Idealne na śniadanie 😉 Pozdrawiam!
Idealne 🙂 kocham domowe pieczywo! 😀
czarnuszka to taka urocza nazwa 🙂
zrobiłam:) były wyśmienite. Przepis dodałam także do siebie na bloga, podlinkowując oczywiście do Twojego wpisu. Jeszcze raz bardzo dziękuje za smaczny przepis.
Pozdrawiam ciepło 😉