Ciasto daktylowo-orzechowe
W tym roku zamiast klasycznego piernika postanowiłam zrobić na Święta aromatyczne ciasto z daktylami i orzechami włoskimi. Pachnie i smakuje wprost cudownie i nie musi leżakować. Można przygotować je nawet w Wigilię, więc sprawdzi się jako ciasto last minute. Przepis na ciasto daktylowo-orzechowe pochodzi z książki “Pieczenie jest łatwe”.
Tortownicę smarujemy masłem i wykładamy papierem do pieczenia. Ja następnym razem zamiast papieru do pieczenia wysypię formę mąką. Przelewamy gotowe ciasto i wstawiamy je do nagrzanego do 180’C piekarnika, pieczemy ok. 1-1,5 godziny na opcji góra-dół do tzw. suchego patyczka. Najlepiej po godzinie sprawdzić, czy ciasto już się upiekło (moje było już gotowe), czy trzeba jeszcze dołożyć kilka minut.
Po upieczeniu ciasto studzimy przez 5 minut w formie a następnie wyjmujemy je na kuchenną kratkę i zostawiamy do całkowitego wystygnięcia. Ciasto można przechowywać do 5 dni po uprzednim zawinięciu w folię. Ciasto można także udekorować polewą czekoladową, lukrem lub cukrem pudrem.
Przepis na Thermomix
Daktyle wkładamy do miski, dodajemy do nich pokrojone na kawałki masło, wsypujemy sodę i zalewamy wrzącą wodą (250 ml). Mieszamy aż do rozpuszczenia się masła i odstawiamy do wystudzenia.
Po upieczeniu ciasto studzimy przez 5 minut w formie a następnie wyjmujemy je na kuchenną kratkę i zostawiamy do całkowitego wystygnięcia. Ciasto można przechowywać do 5 dni po uprzednim zawinięciu w folię. Ciasto można także udekorować polewą czekoladową, lukrem lub cukrem pudrem. Smacznego!