Cepeliny z twarogiem i ziołami

Jeżeli lubicie pyzy i inne ziemniaczane kluchy, na pewno posmakują Wam cepeliny. To takie duże pyzy, najczęściej z mięsnym nadzieniem. Ja za takim nie przepadam, dlatego zamiast z mięsem, zrobiłam cepeliny z twarogiem i ziołami. Wyszło z tego bardzo smaczne danie. W wersji dietetycznej, zamiast cebulką, można polać cepeliny jogurtem doprawionym np. koperkiem i czosnkiem.

Surowe ziemniaki obieramy i ścieramy na tarce o drobnych oczkach. Przekładamy do gazy i odciskamy do miski z całej wody. Wodę na chwilę odstawiamy, żeby się ustała i wylewamy ją. Zbieramy skrobię, która osadziła się na dnie i dodajemy ją d startych ziemniaków. Dokładamy ugotowane, ubite i przestudzone ziemniaki.

Doprawiamy solą i mieszamy dodając mąkę ziemniaczaną aż ciasto będzie odchodziło od ręki.

Twaróg rozgniatamy widelcem, dodajemy śmietanę, nie za dużo, żeby nie był rzadki, jedyne tyle, żeby był lekko wilgotny i się nie rozsypywał. Doprawiamy go posiekanymi drobno ziołami, solą, pieprzem i przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Dokładnie mieszamy wszystkie składniki.

Z masy ziemniaczane formujemy placki i na ich środku układamy twaróg. Dokładnie zlepiamy brzegi (inaczej cepeliny rozpadną się w trakcie gotowania) i nadajemy im owalny kształt.

Uformowane cepeliny wkładamy do osolonego wrzątku. Gdy wypłyną, gotujemy je przez 10-12 minut i przelewamy na durszlak.

Gdy cepeliny się gotują przygotowujemy omastę. Cebulę kroimy w drobną kostkę i rumienimy na oleju. Polewamy cepeliny.

Smacznego!