Sernik na zimno z malinami i polewą czekoladową
Po wyjątkowych jak na maj i czerwiec upałach, zrobiło się bardzo chłodno i pochmurno. Weekend spędziłam w Łodzi na See Bloggers, czyli takiej konferencji na blogerów i influencerów z całej Polski. Było świetnie i chętnie wybiorę się tam w przyszłym roku na kolejną edycję. Ale dziś już wróciłam do szarej i zimnej rzeczywistości. Jakie macie sposoby na pochmurne i zimne dni? Mi zawsze humor poprawia kawałek dobrego ciasta, a takim niewątpliwie jest Sernik na zimno z malinami i polewą czekoladową. Jest łatwy w przygotowaniu, a naprawdę pyszny. W zeszłym roku prawdziwym hitem na blogu był sernik na zimno z borówkami i z polewą z białej czekolady. Jestem pewna, że ten będzie hitem tegorocznego lata.
Składniki
(Tortownica o śr. 24 cm)
Spód
120 g herbatników
70 g migdałów
80 g masła
Masa serowa
1 kg białego sera półtłustego
(w wiaderku lub dwukrotnie mielonego)
170 g cukru pudru
200 g śmietany kremówki
1 szklanka malin
(świeżych lub mrożonych)
3,5 łyżki żelatyny + kilka łyżek zimnej wody
1 łyżka cukru z prawdziwą wanilią
Polewa
100 g czekolady deserowej
100 g śmietanki 30%
Zaczynamy od przygotowania spodu. Miksujemy migdały, herbatniki i masło. Dno tortownicy wykładamy papierem do pieczenia, a jej boki smarujemy masłem. Dno tortownicy wylepiamy masą ciasteczkowo-migdałową i odstawiamy do lodówki na czas przygotowywania masy serowej.
Ser miksujemy z cukrem pudrem i cukrem waniliowym na gładką masę.
Żelatynę zalewany wodą i odstawiamy do napęcznienia, a następnie delikatnie podgrzewamy (tylko do momentu rozpuszczenia się). Przez chwilę studzimy, dodajemy 3 łyżki masy twarogowej i mieszamy. Łączymy z pozostałym twarogiem i szybko miksujemy.
Śmietanę ubijamy na sztywno i dodajmy do masy serowej, delikatnie mieszamy. Masę serową przelewamy do formy wyłożonej ciasteczkami. Dodajemy maliny i delikatnie mieszamy je z masą. Wyrównujemy górę i wkładamy do lodówki na co najmniej kilka godzin.
Gdy masa już dobrze stężeje, przygotowujemy polewę. Czekoladę łamiemy na kawałki i wkładamy do niewielkiej miski. Śmietankę podgrzewamy w rondlu prawie do wrzenia i zalewamy nią czekoladę. Odstawiamy na kiulka minut, dokładnie mieszamy do rozpuszczenia się czekolady i polewamy masą sernik. Możemy go także udekorować świeżymi malinami i listkami mięty.
Przepis na Thermomix
Zaczynamy od przygotowania spodu. Do naczynia miksującego wkładamy migdały, herbatniki i masło i rozdrabniamy 30s/obr.6. Dno tortownicy wykładamy papierem do pieczenia, a boki smarujemy masłem. Dno tortownicy wylepiamy masą ciasteczkowo-migdałową i wstawiamy blaszkę do lodówki na czas przygotowywania masy serowej.
Do naczynia miksującego wlewamy śmietanę, zakładamy motylek i ubijamy 1min/obr.4. Przekładamy do innego naczynia.
Do naczynia miksującego wkładamy twaróg, cukier puder i cukier waniliowy i miksujemy 1min/obr.4.
Żelatynę zalewany wodą i odstawiamy do napęcznienia, a następnie delikatnie podgrzewamy (tylko do momentu rozpuszczenia się). Przez chwilę studzimy, dodajemy 3 łyżki masy twarogowej i mieszamy. Łączymy z pozostałym twarogiem i miksujemy 30s/obr.5. Dodajemy bitą śmietanę i mieszamy 20s/obr.5. Przelewamy masę serową do tortownicy wyłożonej ciasteczkami, dodajemy maliny i delikatnie mieszamy z ciastem. Wyrównujemy górę i wkładamy do lodówki na co najmniej kilka godzin.
Gdy masa już dobrze stężeje, przygotowujemy polewę. Czekoladę łamiemy na kawałki i wkładamy do niewielkiej miski. Śmietankę podgrzewamy w rondlu prawie do wrzenia i zalewamy nią czekoladę. Odstawiamy na kiulka minut, dokładnie mieszamy do rozpuszczenia się czekolady i polewamy masą sernik. Możemy go także udekorować świeżymi malinami i listkami mięty.
Smacznego!