Placuszki bananowo-marchewkowe

Jakie macie tradycje śniadaniowe? W moim rodzinnym domu na śniadanie zawsze były kanapki z dużą ilością warzyw i czasem z gotowanymi jajkami. W moim domu na śniadanie, szczególnie dla dzieci, od ponad 4 lat króluje jaglanka, czasem zamieniana na orkiszankę czy owsiankę. W weekendy jednak, kiedy mam więcej czasu, przygotowuję na śniadanie placki w najróżniejszych wersjach. Wczoraj wymyśliłam takie placuszki bananowo-marchewkowe na maślance i mące pełnoziarnistej. To zdrowa i smaczna propozycja śniadaniowa, ale sprawdzi się także na zimno jako danie do pracy lub szkoły.

Składniki
1 duży dojrzały banan (ok. 150g)
1 duża marchewka (ok. 100g)
100 g mąki pełnoziarnistej (4 czubate łyżki)
150 g maślanki
2 jajka
1/2 łyżeczki cynamonu
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka oleju kokosowego lub oliwy

Marchewkę i banana myjemy, obieramy ze skórki, kroimy na kawałki i miksujemy na gładką masę. Dodajemy maślankę, jajka i olej kokosowy i ponownie mieszamy składniki. Na samym końcu dodajemy mąkę, cynamon i proszek do pieczenia i dokładnie łączymy składniki na ciasto. Będzie mieć dość rzadką konsystencję.

Rozgrzewamy nieprzywierającą patelnię, bardzo oszczędnie smarujemy ją pędzelkiem umoczony w tłuszczu (robimy to tylko 1 raz podczas całego smażenia) i łyżką wlewamy na patelnię ciasto. Placuszki smażymy do momentu, aż na ich wierzchu pokażą się pęcherzyki powietrza, obracamy na drugą stronę i smażymy przez kilka chwil do zarumienienia. Placki podajemy zgodnie z własnymi preferencjami np. z syropem klonowym, miodem, jogurtem lub śmietaną. Można posypać je cynamonem albo cukrem pudrem i udekorować orzechami i świeżymi owocami.

PRZEPIS NA THERMOMIX

Marchewkę i banana myjemy, obieramy ze skórki, kroimy na kawałki, wkładamy do naczynia miksującego i rozdrabniamy 10s/obr.10. Zgarniamy pulpę ze ścianek i pokrywy na dno naczynia, dodajemy maślankę, jajka i olej i mieszamy 20s/obr.5. Dokładamy cynamon, proszek do pieczenia i mąkę i ponownie mieszamy 15s/obr.4.5. Ciasto będzie miało dość rzadką konsystencję.

Rozgrzewamy nieprzywierającą patelnię, bardzo oszczędnie smarujemy ją pędzelkiem umoczony w tłuszczu (robimy to tylko 1 raz podczas całego smażenia) i łyżką wlewamy na patelnię ciasto. Placuszki smażymy do momentu, aż na ich wierzchu pokażą się pęcherzyki powietrza, obracamy na drugą stronę i smażymy przez kilka chwil do zarumienienia. Placki podajemy zgodnie z własnymi preferencjami np. z syropem klonowym, miodem, jogurtem lub śmietaną. Można posypać je cynamonem albo cukrem pudrem i udekorować orzechami i świeżymi owocami.

Smacznego!