Jesień w tym roku nie rozpieszcza. Albo dzieci chore, ja albo wszyscy na raz. Ja właśnie wychodzę z zapalenia krtani, Łucja po tygodniowej przerwie podreptała do przedszkola, za to Małemu idą zęby i przy okazji ma katar i kolejny tydzień walczymy z przeziębieniem. To wszystko…